Młody zespół zrodzony w sercu Japonii - Tokio, nie mógł nas zawieść. Shinkou Shuukyou Gakudan NoGoD - czyli zespół nowej religii BEZ BOGA, nie wyróżnia tylko sam styl grania, motywy religijne*, jak również niepowtarzalny, charakterystyczny wokal Danchou - który założył zespół w roku 2005, miesiącu marcu. Pierwsze pół roku spędził na poszukiwaniu członków do swojego Projektu. Znajdując ich, chłopaki skoncentrowali się na graniu prób i potajemnym planowaniu swego debiutu, tak, aby odbył się on pełną parą. Chcieli porządnie przygotować się do pierwszego koncertu, zamiast zagrać go z miejsca i dopiero potem szlifować brzmienie i zdobywać doświadczenie.

Po kilku miesiącach przygotowań, 19 października 2005 w Akasaka L@N odbył się ich pierwszy koncert na którym skład zespołu był już ustalony, a tworzyli go: wokalista Danchou, gitarzyści Aki i Kyrie, basista Karin oraz perkusista K. Niecały miesiąc później, a dokładnie 12 listopada, NoGoD wydali swoją pierwszą demówkę, zatytułowaną kimi ni okuru bukiyou de migattena uta. Wszystkie egzemplarze wyprzedały się w ciągu doby.

Reszta roku 2005 i początek 2006 upłynął im na graniu koncertów, zorganizowanych na terenie Tokio, aż wreszcie 24 lutego ukazał się ich pierwszy mini-album - tenbatsu enban.

NoGoD zdobywali coraz większą popularność, gdyż 20 kwietnia w Ikebukuro CYBER odbył się ich pierwszy koncert one man, nazwany Shuukyou Daisensou ("wielka wojna religijna").

12 lipca do sprzedaży trafił pierwszy singiel, aka fukyou ("czerwona propaganda religijna"). Singiel ten był jednym z dwóch powiązanych singlii, opartych na koncepcie "szerzenia religii". Drugi z nich, kuro fukyou ("czarna propaganda relijna"), ukazał się miesiąc później. Single te pomogły im w zdobyciu większej rzeczy wyznawców, także poza granicami Japonii.

Niedługo potem ogłoszona została premiera drugiego mini-albumu. Ukazał się on 6 grudnia, a jego tytuł to kanna fukyou ("bezbożna propaganda religijna"). Dołączone do limitowanej edycji singla DVD zawierało ciekawą choć fikcyjną historię powstania NoGoD, klip oraz nagranie koncertowe.

Na wrzesień, tego roku zapowiedziana jest premiera kolejnego singla, Batsu (26.09.07).

Zespół pozostaje bardzo aktywny. Wciąż grają sporo koncertów i wzbogacają się o nowych "wyznawców".
Bo trudno jest przejść obojętnie koło zespołu z TAK wyrazistym stylem.

* Motywy religijne: Pojawiają się one niemalże wszędzie: Pelna nazwa zespołu, jak zresztą już wiecie, oznacza "zespół nowej religii BezBoga", swoich fanów nazywają "wiernymi", koncerty (według zespołu: propagowanie wiary) zaś noszą takie nazwy jak np. "wielka wojna religijna".
Jednak ich teksty nie zawierają już tak dużo religijnych aluzji i w gruncie rzeczy, nie powinno być to traktowane zbyt poważnie. To po prostu koncept zespołu - tworzenie własnego "kultu" z własnymi "wyznawcami".

(niestety, jeszcze nie ma profili, bo te zrzędy nie chcą nic powiedzieć... ale ja już wyciągne info;])